21 października 2015 roku punktualnie o godzinie 9.00 wyjechaliśmy wypełnionym do ostatniego miejsca autokarem z Pl. Małachowskiego w kierunku na południe od Warszawy, gdzie rozciągają się równiny, poprzecinane malowniczymi o tej porze roku sadami owocowymi. Okolice te, to tereny tak zwanego mazowieckiego zagłębia sadowniczego. Jeśli ktoś lubi ciszę i kontakt z naturą, to tym wszystkim na pewno przypadły do gustu poznane przez nas miejsca. Wprowadziły nas w świat dawnych osad i miasteczek z przepięknymi zabytkami architektury sakralnej i pałacowej.Od Galerii Narodowej „Zachęta” do Konstancina – Jeziornej przewodnik objaśniał nam po drodze wszystkie znaczące i godne uwagi obiekty Warszawy tak pod względem historycznym jak i architektonicznym.
Na trasie naszej podróży minęliśmy Górę Kalwarię. Przez okna autokaru oglądaliśmy miasto położone na wysokiej nadwiślańskiej skarpie. W 1667r. biskup Stefan Wierzbicki założył tu Kalwarię i Nowe Jeruzalem. W Polsce budowano wiele Kalwarii zazwyczaj z dala od miasta, tu jednak włączono Kalwarię w organizm miejski. Od 1795r. do Góry Kalwarii zaczęli przybywać Żydzi i miasto odtąd należało do głównych ośrodków chasydyzmu w Polsce. Wzbogaceni informacjami o historii miasta, kierujemy się do pierwszego etapu naszej podróży, którym jest miejscowość Chynów.
CHYNÓW
Zwiedzamy skromną, wiekową, modrzewiową świątynię p.w. Trójcy św. wzniesioną na początku XVIII w. z wykorzystaniem elementów wcześniejszych, pochodzących ponoć nawet z około 1500r. W skromnym wnętrzu podziwiać można renesansowe i barokowe wyposażenie. Na tyłach prezbiterium znajduje się najstarszy zabytek Chynowa, gotycka płyta nagrobna z piaskowca i jest na niej wyryta data: 1500.
DRWALEWO
To drugi etap naszego zwiedzania. Podziwiamy pałac z oficynami utrzymany w stylu późnego klasycyzmu, wybudowany w pierwszej połowie XIX w. Zespół pałacowo-parkowy prezentuje się bardzo korzystnie. Dodatkowo, kolorytu dodawał całości bardzo sympatyczny i pełen poczucia humoru obecny jego właściciel, który z wiernymi mu psami oprowadzając nas po swoim majątku, opowiadając jego historię żartobliwie i ze swadą, cierpliwie odpowiadał na nasze pytania. W Drwalewie zachował się późnobarokowy kościół św. św. Apostołów Piotra i Pawła zaprojektowany przez Jakuba Fontanę. Kolejnym etapem naszej wyprawy i była miejscowość Pieczyska.
PIECZYSKA
Jawi nam się jako wieś położona wśród pól i zagajników z dala od głównych szos. Pierwszy drewniany kościół powstał tu w 1452r. za sprawą trzech braci o nazwisku Frycz. Skłoniła ich do tego tradycja uznająca leżący w pobliżu głaz za miejsce objawień Matki Boskiej. Na głazie widać przedziwne wgłębienie – w ludowej tradycji jest to ślad stopy Matki Bożej , która wędrowała po tych okolicach. Obecny kościół z 1906r. powstał z wykorzystaniem murów wcześniejszej świątyni zbudowanej około 1600r. (z tego czasu pochodzą prezbiterium i zakrystia). We wnętrzu pokrytym barwną polichromią znajduje się rokokowy ołtarz z drugiej połowy XVII w. a w nim słynący łaskami obraz Matki Bożej Pieczyskiej wg. tradycji ofiarowany przez braci Fryczów. Dalsza podróż mijała nam wśród terenu o atrakcyjnym i bardzo różnorodnym krajobrazie. Mijaliśmy typową zabudowę podmiejską sąsiadującą z fragmentami rustykalnego krajobrazu mazowieckiego. W ten sposób dotarliśmy do Kobylina położonego na przedmieściach Grójca.
KOBYLIN
Kobylin to zespół pałacowo-parkowy z XIX w.; własność najznakomitszych rodów szlacheckich na Mazowszu. Historia obiektu i historia właścicieli splata się ze sobą tworząc wspaniałą jakość – symbole narodowych wartości. Ostatnim właścicielem Kobylina była zmarła niedawno Luciana Frassati – Gawrońska, kobieta o nieprzeciętnym uroku osobistym, poetka, pisarka, żona dyplomaty polskiego Jasia Gawrońskiego. Pałac w Kobylinie wpisuje się na listę najcenniejszych zabytków południowego Mazowsza. Na zakończenie pobytu w gościnnym dla nas pałacu, mieliśmy okazję rozgrzać się zupą dyniową i posmakować wspaniałych grójeckich jabłek, które dostarczył pobliski sadownik a chętni mogli dokonać ich zakupu. Mijając Grójec ponownie towarzyszyły nam widoczne z okien autokaru sady owocowe aż do miejscowości Jasieniec.
JASIENIEC
Miejscowy kościół należy do najpiękniejszych przykładów barokowej sztuki sakralnej na Mazowszu. Ukończony w 1754r. jest dziełem Jakuba Fontany. Wnętrze łączy prostota z barokowym przepychem. Przed kościołem znajduje się figura św. Rocha z XIX w. z napisem na cokole informującym o fundacji nieistniejącego już szpitala. Na południu od kościoła stoi podniszczony pałac. Jest to jedna z wielu siedzib szlacheckich w okolicy. Ostatni etap podróży to pobliska Wola Boglewska.
Wola Boglewska
Z opuszczonym pałacem gdzie do niedawna funkcjonowała jeszcze szkoła, związana jest pewna historia. Według niepotwierdzonych informacji na terenie rozległego parku wokół pałacu ma się znajdować zakopany skarb który czeka na swego znalazcę.
Gdy wracaliśmy do Warszawy towarzyszył nam padający jesienny deszcz , który skłaniał do refleksji na temat tego co zobaczyliśmy i usłyszeliśmy w czasie naszej udanej wyprawy do „ Jabłkowej pętelki”.
Opracował: Marian Biela
- Zespół pałacowo-parkowy Drwalewo
- Zespół pałacowo-parkowy Drwalewo
- poniszczony pałac w Jasieńcu
- pałac Wola Boglewska
- pałac w Drwalewie
- pałac Kobylin
- kościół w Drwalewie
- kościół w Drwalewie
- kościół w Drwalewie
- kościół Jasieniec
- kościół -Jasieniec
- kościół Pieczyska
- kościół Pieczyska
- kościół w Jasieńcu
- figura św. Rocha w Jasieńcu
- Chynów kościół św. Trójcy
- Chynów kościół św. Trójcy
- Chynów kościół św. Trójcy