Zwiedzanie Cmentarza Żydowskiego

14 marca 2019 r.  grupa naszych słuchaczy zwiedzała Cmentarz Żydowski przy ul. Okopowej w Warszawie. Po cmentarzu oprowadzał nas p. Paweł Łoś z Biura Przewodników „Złota Kaczka”.

W ciągu dwugodzinnego zwiedzania przekazał nam dużo wiedzy na temat historii cmentarza, pochowanych tu znanych i zasłużonych osób, uwarunkowanych religijnie  przepisach i zwyczajach związanych z obrządkiem pochówku oraz o wielu innych interesujących sprawach. Większość uczestników znalazła się w tym miejscu po raz pierwszy, słuchała zatem wykładu z dużym zainteresowaniem. Cmentarz został utworzony w 1806 r. a pierwsze pochówki były już w roku następnym. W swoich początkach był to cmentarz przeznaczony dla ludzi majętnych, ubogich chowano za darmo na cmentarzu na Bródnie. Cmentarz zajmuje powierzchnię 33,5 ha. Szacuje się, że dokonano tu  od 200 do 250 tys. pochówków w okresie od założenia do wybuchu II wojny. W czasie istnienia getta chowano zmarłych w anonimowych grobach masowych (ok. 100 tys.).

Początkowo cmentarz podzielony był na część męską i żeńską. Z czasem wprowadzono podział na cztery części: kwatery dla Żydów ortodoksyjnych, kwatery porządkowe, postępowe, dziecięce oraz wojskowe. Jest to miejsce spoczynku nadal czynne, przeprowadza się ok. 20. pochówków rocznie. Prowadzone są także prace konserwatorskie wspomagane finansowo (ostatnia dotacja w wys. 100 mln złotych) przez Fundację Dziedzictwa Narodowego, mające na celu uratowanie zabytkowych, cennych pod względem artystycznym i historycznym grobów. W lipcu 2014 cmentarz, razem z pięcioma innymi nekropoliami tworzącymi zespół zabytkowych cmentarzy wyznaniowych na Powązkach, został uznany za pomnik historii.

W części starej cmentarza dominują macewy, bardziej lub mniej zniszczone. Wznoszą się jak tłum maszerujących postaci. Na bardzo wielu niezatarte jeszcze napisy i charakterystyczne obrazy – symbole  (np. książki, złożone ręce, lwy, dzban itp.) wyrażające przynależność do określonych rodów np. Lewitów, grup zawodowych lub też określających charakter zmarłej osoby. Do 1852 r. obowiązywały napisy tylko po hebrajsku, po tym  roku dozwolone były napisy w języku polskim i rosyjskim, potem także niemieckim. W miarę bogacenia się społeczności żydowskiej powstawały okazałe pomniki i grobowce np. grobowiec W. Landau i jego żony przedstawiający sarkofag przykryty całunem, lub grobowce rodziny Fajansów, Lesserów, Czerniakowów, Bergsonów, ohel Bera Sonnenberga, Samuela Poznańskiego i innych  znaczących rodów. Szczególny rodzaj grobowca stanowią ohele w kształcie  przypominającym małe domki. Są to miejsca pochówku zasłużonych rabinów i cadyków. Odczytując nazwiska zmarłych nie można oprzeć się refleksji jak wiele nazwisk jest nam znanych, jaki był udział i znaczenie wielu z nich dla historii Polski, jej rozwoju kulturalnego, naukowego czy gospodarczego. Można chociażby wymienić takie nazwiska jak: S. Askenazy, rodzina Słonimskich, J. Stryjkowski. H. Wawelberg, L. Zamenhof, E. Kamińska, M. Edelman i wielu naukowców, artystów, lekarzy, przedsiębiorców, bankierów, kupców, rzemieślników itd.

Na terenie cmentarza znajdują się także pomniki:

  • Janusza Korczaka, upamiętniający osobę Janusza Korczaka oraz dzieci, wychowanków jego domu dziecka. Pomnik pełni rolę jego symbolicznego grobu.
  • Pomnik ofiar getta warszawskiego – ustawiony na masowej mogile, w której grzebano zmarłych w getcie.
  • Pomnik Pamięci Dzieci – Ofiar Holokaustu – kształtem nawiązujący do wysokiego muru getta z drutem kolczastym, a w jego dolnej części znajdują się gruzy getta, na których powierzchni wkomponowano zdjęcia żydowskich dzieci, które zginęły w latach II wojny światowej.
  • Pomnik żydowskich oficerów Wojska Polskiego– upamiętniający zamordowanie kilkuset żydowskich oficerów i intelektualistów w Katyniu, Miednoje, Kozielsku, Ostaszkowie i Charkowie, odsłonięty 19 kwietnia 1997.
  • Pomnik Żołnierzy i Oficerów Żydowskich Poległych w II Wojnie Światowej
  • Pomnik partyzantów oddziału GL im. Mordechaja Anielewicza i inne.

Na żydowskich grobach często widuje się ułożone kamyki. Geneza tego zwyczaju ma kilka wyjaśnień. Prawdopodobnie obyczaj pochodzi z dawnych czasów, gdy zwłoki grzebano na pustyni. Zabezpieczenie przed dzikimi zwierzętami miejsca pochówku poprzez ułożenie na nim kamieni, było wyrazem szacunku dla zmarłego. Na groby nie przynoszono kwiatów i zniczy, jednak przenikanie kultur zaciera obecnie tę różnicę. Mimo to, wiele osób z naszej grupy opuszczając cmentarz zostawiło kamyk na czyimś grobie.

Opracowała: Janina Choińska