Wyjazd studyjny członków i sympatyków Ekumenicznego Uniwersytetu Trzeciego Wieku

23 października 2013 roku, w pierwszą rocznicę powołania Ekumenicznego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, odbyła się wycieczka, mająca charakter wyjazdu studyjnego, wiodąca „ekumenicznym” szlakiem Mazowsza i Podlasia. Uczestnicy odwiedzili parafie Kościoła Starokatolickiego Mariawitów w Mińsku Mazowieckim i Cegłowie, sanktuarium prawosławne na Świętej Górze Grabarce k/Siemiatycz oraz parafię ewangelicko-augsburską w Węgrowie. Dopisała piękna, jesienna pogoda. Wszędzie spotkaliśmy się z życzliwym i serdecznym przyjęciem.

Gospodarz pierwszej z odwiedzanych parafii, kpł. M. Jan Opala zapoznał nas z historią parafii i liczącego już przeszło sto lat (wzniesionego w roku 1911) kościoła pw. Narodzenia NMP w Mińsku Mazowieckim, zaś kpł. M. Grzegorz Dróżdż (kawaler Orderu Uśmiechu!) z przeszłością i obecną kondycją parafii mariawickiej w Cegłowie, jednej z liczniejszych tego Kościoła w Polsce, oraz historią zbudowanego w roku 1906 kościoła pw. św. Jana Chrzciciela. Przez szereg lat, także i w okresie po I wojnie światowej parafie mariawickie prowadziły rozległą działalność charytatywną i pedagogiczną.

W dalszej kolejności dotarliśmy, mijając Liw. Węgrów, Sokołów Podlaski i Drohiczyn do Grabarki, miejsca, do którego od lat podążają prawosławni pielgrzymi oraz odwiedza je wielu turystów. Spotkaliśmy się w miejscowej cerkwi z mniszką ze znajdującego się tam od roku 1947 żeńskiego klasztoru św. Marii i Marty, która zaznajomiła nas z niezwykłą historią tego miejsca. Święta Góra Grabarka, tak bowiem zwą ją wyznawcy prawosławia, zasłynęła w 1710 roku, kiedy to na Podlasiu szalała epidemia cholery. Według rozpowszechnionej tradycji, pewnemu starcowi zostało objawione, że ratunek przed wyniszczającą chorobą można zyskać, udając się na pobliskie wzgórze, przynosząc ze sobą krzyż i z modlitwą obmywając się i pijąc wodę ze źródełka, znajdującego się u podnóża wzniesienia. Według kronikarskich zapisów uratowało się wówczas od zarazy ok. 10. tys. ludzi. W podzięce Bogu za cudowne ocalenie zbudowano na tym miejscu drewnianą kapliczkę pw. Przemienienia Pańskiego. Cerkiew przebudowywano i powiększano oraz zdobiono. Dotrwała ona do 1990 roku, kiedy podpalona, doszczętnie spłonęła. Nową, murowaną, ale wewnątrz i na zewnątrz oszalowaną drewnem poświęcono w roku 1998. Podziwialiśmy panujący na tym miejscu ład i porządek oraz mnóstwo dawniej i współcześnie przyniesionych i posadowionych małych i dużych krzyży. Pełni wrażeń wyruszyliśmy w drogę powrotną, aby zatrzymać się w Węgrowie, mieście związanym już od drugiej połowy XVI wieku z ruchem reformacyjnym.

W Węgrowie jako pierwszy zwiedziliśmy niewielki cmentarz ewangelicki, którego początki sięgają XVI wieku. Najstarsze płyty nagrobne tkaczy szkockich pochodzą z wieku XVII. Tam też znajduje się niewielki drewniany kościółek, zbudowany wg tradycji w ciągu jednej doby w roku 1679, w miejscu okazałej świątyni z roku 1634, podpalonej z poduszczenia miejscowych zakonników z klasztoru reformatów w roku 1678. Krótki termin wzniesienia nowego kościoła był obwarowany zezwoleniem katolickiego biskupa łuckiego.

Parafia ewangelicko-augsburska w Węgrowie powstała w roku 1650 za zgodą księcia Bogusława Radziwiłła, wyznania ewangelicko-reformowanego, ówczesnego dziedzica dóbr węgrowskich. W jej skład wchodzili głównie ewangelicy tego wyznania z Warszawy, bowiem na Mazowszu panowały surowe restrykcje antyreformacyjne już od 1525 roku.

Siedziba parafii mieści się przy ul. Narutowicza. Tam znajduje się kościół Świętej Trójcy, zbudowany w latach 1838 – 1941, klasycystyczny, z wieżą nad kruchtą, drewnianym ołtarzem ozdobionym olejnym obrazem „Chrystus w Ogrójcu” i XIX-wiecznymi, niestety, nieczynnymi organami. W starej, pochodzącej z 1763 roku plebanii otwarto w roku 1962 Dom Opieki „Sarepta”. W nowej plebanii zostaliśmy przyjęci przez s. Anielę Kawulok, pracującą od szeregu lat w „Sarepcie”. Pod nieobecność, urzędującego od roku 2009 proboszcza ks. Bogdana Wawrzeczki, wspomnianymi już wcześniej informacjami historycznymi służył, pracujący w Węgrowie w latach 1976 – 1979 ks. dr Włodzimierz Nast., wiceprezes EUTW. Mimo zapadającego powoli zmroku część uczestników wycieczki miała jeszcze krótką okazję zwiedzenia węgrowskiego rynku z pięknie podświetloną fontanną oraz katolickiej bazyliki pw. Wniebowzięcia NMP, w której zakrystii znajduje się tzw. „lustro Twardowskiego”.

Wróciliśmy do Warszawy syci wrażeń, tym bardziej, że wielu uczestników naszego wyjazdu studyjnego miało okazję zetknąć się po raz pierwszy z wymienionymi miejscami i obiektami kultu.

W.N. / foto: H. Sztrantowicz